PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=233471}
6,6 215
ocen
6,6 10 1 215
Invisible Waves
powrót do forum filmu Invisible Waves

hmm...

ocenił(a) film na 5

po pierwsze: przyczepię się do opisu - na pewno nie jest to "brutalny thriller", co więcej nie ma w nim żadnej brutalności, ani kropelki krwii, jedyna pokazana przemoc, to uwijająca się w konwulsjach półnaga kobieta.
po drugie: zdjęcia są dobre, ale nie sposób było zepsuć zdjęcia do filmu o takiej fabule
po trzecie (zaraz zwali się masa krytyków, piszących że sie nie znam bo mam w ulubionych Star Warsa): Jak lubię filmy azjatyckie oraz filmy schizowe, tak ten film w ogóle nie przypadł mi do gustu!
Przeczytałem opis jakby nie było dość znanego weryfikatora. "brutalny thriller". Ściągnąłem. Początek obiecujący - morderstwo. Niestety pół godziny błąkania się po statku, nie można zakwalifikować jako "brutalny thriller".
Film coś w sobie miał, nie zaprzeczam, ale ściągnałem go z myślą, że obejrzę thriller, niestety nie ma tutaj żadnego napięcia. Film nie daje również zbytnio do myślenia. Puenta? Jaka puenta?
Jeżeli komuś się nudzi, to może obejrzeć.

ocenił(a) film na 6
Pierek

eh, właśnie tym znudzonym szczególnie nie polecam, bo usną (z nudów)
nie powiem - film na początku wydał mi się całkiem interesujący; absurd, zbrodnia i dziwna, senna atmosfera... Po pewnym czasie, w miarę rozwoju 'akcji' właśnie te absurdalne sytuacje zaczęły mnie zdrowo irytować - Asano miotający się po pokładzie statku, Asano zamknięty w paranoidalnym pokoju bez okien... Nie, mówię sobie, to musi do czego prowadzić, czeka mnie great finał - cóż, jak się okazało, niekoniecznie...
do gry Asano przyczepić się nie mogę, co mógł to zrobił; bardzo dobre zdjęcia; fabuła może nie do końca poroniona, ale zabrakło napięcia, zaskoku, zwrotu akcji, nie wiem - czegoś więcej
Nawet zakładając, że film taki właśnie miał być - w sennych Kafki oparach absurdu - poza klimatem niewiele ma do zaoferowania
film monotonny jak wyraz twarzy głównego bohatera

ocenił(a) film na 6
GrellRautha

Zgadzam się z tą opinią. Początek jest bardzo obiecujący, a świetna praca kamery i muzyka towarzyszą do ostatnich scen. Po drodze jednak spotkał mnie zawód. Invisible Waves ma klimat, z którego jednak prawie nic nie wynika. Wcześniejsze Last Life in the Universe znacznie lepsze, podobnie jak drugi film tego reżysera - Ruang talok 69, które jest czarną komedią.

6- dla Invisible Waves ode mnie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones